Wystawa fotografii Stanisław Składanowski „Sierpień 80”

Związek Pol­s­kich Artys­tów Fotografików Okręg Śląs­ki zaprasza na wernisaż fotografii Stanisław Składanows­ki „Sier­pień 80”. Wernisaż odbędzie się w środę 3 kwiet­nia 2024 roku o godz. 18.30 w „Galerii Katow­ice” Związku Pol­s­kich Artys­tów Fotografików Okręg Śląs­ki przy ul. Dąbrowskiego 2. Wys­tawę moż­na oglą­dać do 30 kwiet­nia 2024 roku od wtorku do piątku w godz. od 17.00 do 20.00.

”SIERPIEŃ 80 — 40 Lat minęło”

Wys­tawa ta pow­stała z inic­jaty­wy włas­nej auto­ra zdjęć z okazji 40 roczni­cy tych wydarzeń, w hołdzie tym wszys­tkim którzy brali udzi­ał w tych his­to­rycznych wydarzeni­ach, ryzyku­jąc częs­to zdrowiem
i cza­sa­mi życiem, naraża­jąc się na prześlad­owa­nia ze strony ówczes­nej bezpieki.
      Pow­stała dzię­ki wspar­ciu: Urzę­du Marsza­łkowskiego Wojew­ództ­wa Pomorskiego, Odd­zi­ału Insty­tu­tu Pamię­ci Narodowej
w Gdańsku, Stoczni Cesarskiej oraz firmy AB Pro­dukt ART, pod patronatem artysty­cznym Okręgu Gdańskiego Związku Pol­s­kich Artys­tów Fotografików.
W tam­tych cza­sach, począwszy od roku 1964 byłem najpierw uczniem, później pra­cown­ikiem Stoczni Gdańskiej oraz Gdańskiej Stoczni Remon­towej z prz­er­wą na pobyt w wojsku. Od roku 1975 byłem    już zaawan­sowanym fotoam­a­torem. Widząc to i mając świado­mość tego, że dzieje się niezwyk­le waż­na his­to­ria, nie mogłem pozostać obo­jęt­ny    na to co się wtedy w Gdańsku działo.
Miałem zaszczyt uczest­niczyć w tym, doku­men­tu­jąc te wydarzenia jako stoczniowiec i fotograf. Starałem się pokazać przede wszys­tkim ludzi — ich reakc­je i różne stany emocjon­alne — od niepewnoś­ci, trwo­gi, wyczeki­wa­nia na dal­szy bieg zdarzeń, zbiorowej mod­l­itwy, zabawnych sytu­acji, snu na sty­ropi­anie, na krzesłach i w dywanie, do ostate­cznej euforii z odnie­sionego zwycięst­wa. Wiary i nadziei na lep­sze jutro po wielu dni­ach stra­jku oraz wydarzeń będą­cych kon­sek­wencją,    po tam­tych pamięt­nych dni­ach Sierp­nia 1980 r.
Naj­cen­niejszą sprawą tych wydarzeń z Sierp­nia 80 było to, że oprócz    spełnionych żądań stra­jku­ją­cych załóg zakładów z terenu całej Pol­s­ki, w sposób poko­jowy i bez rozlewu krwi, dokon­ały się nieod­wracalne zmi­any ustro­jowe, które dały początek i przy­czyniły się do obale­nia komu­niz­mu oraz wyz­wole­nia spod panowa­nia sowieck­iego, całego obozu państw soc­jal­isty­cznych środ­kowej Europy.

Stanisław Składanowski

Artys­ta fotografik    Stanisław Składanowski
Urod­zony    30.05.1950 w Książniku w woj. Warmińsko Mazurskim.
Od roku 1988 Członek Związku Pol­s­kich Artys­tów Fotografików, obec­nie pełniący
od kilku­nas­tu lat funkcję Preze­sa Okręgu Gdańskiego ZPAF.
Od wczes­nych młodzieńczych lat pocią­gały mnie artysty­czne zain­tere­sowa­nia, najpierw rysunek, pró­by mal­owa­nia i oczy­wiś­cie równole­gle zain­tere­sowa­nia związane z fotografią.
Zawsze tem­atem moich zain­tere­sowań w tych dzi­ała­ni­ach był człowiek a zwłaszcza portret, wów­czas jeszcze nie do koń­ca świadomie to robiłem, ale czas zwery­fikował moje poczy­na­nia w tym zakre­sie. Po wojsku, które zmieniło moje życie w znaczą­cy sposób — utra­ta prawej dłoni, moje zain­tere­sowa­nia zde­cy­dowanie poszły w kierunku fotografii. Wstąpi­e­nie w szere­gi członków Gdańskiego Towarzyst­wa Fotograficznego od roku 1975, było doskon­ałą szkołą, gdzie doskon­al­iłem swo­je umiejęt­noś­ci w zakre­sie fotografii.
Z cza­sem zaczęły pojaw­iać się pier­wsze sukcesy w postaci udzi­ału w wys­tawach fotograficznych i zdoby­wa­niu nagród w konkur­sach fotograficznych, co bardziej pobudza­ło do doskonale­nia się w tym zakre­sie. Do zakupów coraz bardziej zaawan­sowanego sprzę­tu fotograficznego, umożli­wia­jącego bardziej świadome i pro­fesjon­alne dzi­ała­nia na polu fotograficznym. Oczy­wiś­cie jak na tamte lata PRLu, jedynym powszech­nie dostęp­nym sprzętem na lep­szym poziomie, były aparaty pro­dukcji NRD jak Prac­ti­ca lub Exakta.
Moim marze­niem była oczy­wiś­cie Prac­ti­ca, którą nabyłem za odszkodowanie
w całoś­ci, po utra­cie w wojsku prawej dłoni. Dalej sprawy potoczyły się w sposób nat­u­ral­ny, coraz więcej i lep­szej jakoś­ci sprzęt trafi­ał w moje „ręce” a prawdę mówiąc rękę :)) z cza­sem również pro­dukcji Japońskiej, który był wyjątkowo cen­nym jakoś­ciowo nabytkiem z wielu powodów.
Jak więk­szość zaczy­na­ją­cych przy­godę z fotografią, tem­aty który­mi zacząłem się zaj­mować to: pejzaż, architek­tu­ra, fotore­por­taż i oczy­wiś­cie portret, co wiąże się również z fotore­por­tażem. Te ostat­nie tem­aty zwłaszcza były moi­mi ulu­biony­mi, które coraz bardziej świadomie robiłem, portret psy­cho­log­iczny był tym tem­atem, w którym    szczegól­ny nacisk kładłem na pokazanie emocji, nas­tro­ju, dynami­ki, kom­pozy­cji itp. cech charak­terysty­cznych dla portre­tu psychologicznego.
Rok 1980 okazał się doskon­ałym sprawdzianem moich umiejęt­noś­ci i zdobytego doświad­czenia w tym tema­cie. Sier­pień 80, stra­j­ki w Stoczni Gdańskiej, od 15 — drugiego dnia stra­jków do ostat­niego 31 sierp­nia, cały ten czas byłem obec­ny na stoczni nie­jako w pod­wójnej roli, jako pra­cown­ik Stoczni Remon­towej i jako fotograf, rejestru­ją­cy prze­bieg wydarzeń pod­czas stra­jku. Wów­czas miałem już świado­mość tego, że na moich oczach, piszą się ważne kar­ty pol­skiej his­torii, jako zaawan­sowany już foto ama­tor nie mogłem pozostać obo­jęt­ny na to co się dzieje.
Miałem wiel­ki zaszczyt uczest­niczyć w tam­tych wydarzeni­ach, fotogra­fu­jąc ludzi, ich reakc­je, ich niepewność tego co przyniesie dzień kole­jny, wyczeki­wanie, trwogę,
Wspólne mod­l­itwy, chwile snu na krzesłach i sty­ropi­anie, aż do ostate­cznej euforii
z odnie­sionego zwycięst­wa. Początkowo z obawą, bo stoczniow­cy niechęt­nie reagowali na obiek­tyw skierowany w ich kierunku, zada­jąc wiele pytań a po co i dla kogo fotogra­fu­jesz. Nic dzi­wnego, wszak było wiado­mo, że bezpieka miała tam również swoich, którzy reje­strowali to wszys­tko i jak się później okaza­ło, również tych którzy to fotografowali, tak więc mimo woli, znalazłem się również na ich celown­iku, o czym dowiedzi­ałem się po aresz­towa­niu mnie w stanie wojen­nym, za fotografowanie zajść ulicznych i protestów lud­noś­ci po wprowadze­niu stanu wojen­nego. W efek­cie tego, po aresz­towa­niu byłem inter­nowany od maja do lip­ca 82 roku w obozie inter­nowanych w Strze­bielinku. Po wyjś­ciu na wol­ność dalej fotografowałem wydarzenia posierp­niowe, protesty itp. Po raz kole­jny zostałem aresz­towany, tym razem w Gdyni pod­czas man­i­fes­tacji 1- majowych, na szczęś­cie tylko na 48 godz. Tem­atykę po sierp­niową kon­tyn­uowałem do cza­su Okrągłego Stołu, widząc co wów­czas zaszło jak się „dogadano” zaprzes­tałem doku­men­towa­nia wszys­tkiego co się później dzi­ało, poza wiz­y­ta­mi Papieża J. P. II w Polsce.
Po tym cza­sie naw­iąza­łem współpracę z wydawnict­wa­mi BOSZ i TESSA, w wyniku czego zostało wydanych wiele wydawnictw albu­mowych, ukazu­ją­cych pię­kno regionów i miast : Pomorza, Kaszub, Gdańs­ka, Toru­nia, Słup­s­ka — w tym 10 albumów autors­kich wyłącznie z moi­mi zdję­ci­a­mi, oraz współau­tors­kich w licz­bie pon­ad 30 szt, kilku prze­wod­ników, m. Inny­mi po muzeach woj. pomorskiego i Kujawsko Pomorskiego — pon­ad 80 muzeów, książek ze zdję­ci­a­mi ilus­tru­ją­cy­mi różne wydarzenia, nie­zlic­zoną ilość kalen­darzy, znacz­ka pocz­towego, oraz niedawno wyemi­towanego przez NBP ban­kno­tu o nom­i­nale 20 zł. i złotej mon­e­ty o nom­i­nale 500 zł. m. inny­mi z moim zdję­ciem. Oczy­wiś­cie równole­gle z dzi­ałal­noś­cią wydawniczą zaj­mowałem się dzi­ałal­noś­cią zarobkową real­izu­jąc zlece­nia w postaci zdjęć kat­a­l­o­gowych, fotografią reklam­ową i okolicznościową.
Na mój dorobek twór­czy zal­icza się również udzi­ał w wielu konkur­sach, wys­tawach zbiorowych i indy­wid­u­al­nych, prezen­towanych w Polsce i wielu kra­jach poza grani­ca­mi Pol­s­ki m. inny­mi w Par­la­men­cie europe­jskim, pod­czas dni kul­tu­ry pol­skiej we Francji, jako jeden z dwóch autorów z Pol­s­ki z wys­tawą Mag­iczny Gdańsk, drugą osobą był Adam Bujak z wys­tawą o Krakowie, 6‑krotnie na fes­ti­walu fil­mowym Inte­grac­ja Ty i Ja w Koszalinie.
Fotografie mojego autorstwa zna­j­du­ją się w muzeach: ECS, Cen­trum Myśli J.P. II, Księdza Popiełusz­ki, Ośrod­ka Kar­ta, w zbio­rach IPN, Muzeum Fotografii w Janowie Lubel­skim, Agenc­jach fotograficznych i zbio­rach prywatnych.
W ostat­nim cza­sie na przestrzeni kilku lat, prowadz­iłem zaję­cia w Trójmiejskiej Szkole Fotografii. Obec­nie zaj­mu­ję się wyłącznie tem­atyką aktu i dzi­ałal­noś­cią wys­taw­i­en­niczą w tym tema­cie, oraz z wydarzeń his­to­rycznych. Próbu­ję również zająć się fil­mowaniem i nie wyk­luc­zone, że powrócę do rysunku i malowania,
ponieważ to od zawsze siedzi gdzieś w zaka­markach moich zain­tere­sowań artystycznych.
Nie sposób wspom­nieć o wszys­t­kich pom­niejszych dzi­ała­ni­ach i wydarzeni­ach, fotograficznych, których nie doku­men­towałem i nie przykładałem do tego więk­szej wagi a wiado­mo, że z wiekiem pamięć jest coraz bardziej zawodna. 

Stanisław Składanows­ki — urodz­ił się 30 maja 1950 roku w Książniku. Od 1964 r. miesz­ka w Gdańsku.
Fotografią zaj­mu­je się od 1975 r. — od tego cza­su jest członkiem Gdańskiego Towarzystwa
Fotograficznego — od 2005 r. członkiem honorowym.
Od maja do lip­ca 1981 r. inter­nowany w Strze­bielinku za fotografowanie zajść ulicznych w okre­sie stanu
wojennego.
W 1988 r. po złoże­niu obow­iązu­ją­cych egza­m­inów zosta­je przyję­ty w poczet członków
ZWIĄZKU POLSKICH ARTYSTÓW FOTOGRAFIKÓW.
Od kwiet­nia 2007 r. pełni funkcję Preze­sa Okręgu Gdańskiego ZPAF.
Prefer­owane tem­aty: pejzaż, architek­tu­ra, akt, portret w sze­rokim rozu­mie­niu częs­to łąc­zony z
repor­tażem, czego przykła­dem jest bogate archi­wum wydarzeń sierp­niowych 1980 i 1988 r. oraz
przemi­an w kra­ju po sierp­niu 1980 r.
Uczest­nik i lau­re­at wielu wys­taw i konkursów w kra­ju i za granicą.
W listopadzie 2008 r. odz­nac­zony przez Prezy­den­ta R. P. Krzyżem Ofi­cer­skim Orderu Odrodzenia
Pol­s­ki, oraz w roku 2010 uhonorowany Nagrodą Min­is­tra Kul­tu­ry i Dziedz­ict­wa Nar­o­dowego, za
doty­chcza­sowe osiąg­nię­cia artystyczne.
We wrześniu 2015 odz­nac­zony przez Prezy­den­ta R.P. Krzyżem Wol­noś­ci i Solidarności
Przyz­nane stype­n­dia kul­tur­alne przez : Urząd Marsza­łkows­ki Wojew­ództ­wa Pomorskiego w 2012, 2014 i
w 2016r. oraz Urząd Mias­ta Gdańs­ka w 2012 r. — II Edycji.
Od roku 2016 do cza­su jej zakończenia był wykład­ow­cą w Trójmiejskiej Szkole Fotografii.